Nie wszystkie tzw. "złote myśli" mnie porywają, ale bywa, że niektóre uznaję za mądre i warte przekazania dalej. Tak było np. z tą poniższą, o tych co sieją zło, którą dojrzałam na Facebooku.
Dziś z zaciekawieniem wysłuchałam maksymy zasłyszanej od Michała Ogórka, która to, jak powiada, często towarzyszy mu na co dzień i doskonale tłumaczy pewne zjawiska.
Brzmi ona:
PRZESADA NIE MA ŻADNEGO ZNACZENIA
Mądre stwierdzenie. Przesada, jak wiemy i widzimy wokół, czsem trochę trwa (dłużej lub krócej), ale mija np. jak katar, ból zęba czy deszcz, albo mnogość ptaków lecących wysoko...
I znów świat kręci się normalnie, znacznie dłużej niż te, czy owe "przesady", które są tylko epizodami, jak podkreśla Ogórek, bez żadnego znaczenia.
Przekonał mnie.
I tak trzymajmy!